Gdy uszyłam wkładkę do wózka (o czy możecie poczytać tutaj) stwierdziłam, że do całości brakuje jeszcze ochraniaczy na pasy. Tym bardziej, że oryginalne zakupione wraz z wózkiem są twarde i mało przyjemne.
Z materiału w gwiazdki zaznaczyłam i wycięłam dwa kwadraty o wymiarach 17×17 cm. Następnie z minky wycięłam także dwa kwadraty o takich samych wymiarach.
Aby ochraniacze były przyjemniejsze w dotyku do środka postanowiłam dodać owatę. Kolejnym krokiem było więc wycięcie z otuliny dwóch kwadratów o takich samych wymiarach jak wycięte wcześniej materiały. Gdy miałam już przygotowane wszystkie trzy elementy, połączyłam szpilkami owatę z minky i zszyłam te materiały jako pierwsze.
Następnie ułożyłam materiał w gwiazdki przodem do minky, spięłam wszystko szpilkami i przeszyłam całość na maszynie. Pozostawiłam niewielki otwór przez który wywinęłam całość na prawą stronę. Dziurę zszyłam ręcznie, a po stronie bawełny przyszyłam dodatkowo zatrzaski.
I ochraniacze na pasy gotowe 🙂
Koszt wykonania: praktycznie zerowy – wykonane z resztek 🙂